Grupa: Administrator
Lokalizacja: PL: TYCHY
Posty: 1753 #2193873 Od: 2014-10-8
| Cześć,
My ostatecznie dotarliśmy w piątek (po 2 tygodniach od wyjazdu). Impreza była naprawdę ekstra, przy czym wbrew temu czego się spodziewałem, nie widok tylu Valkyrii w jednym miejscu zrobił na mnie największe wrażenie co widoki i wrażenia z zjazdy. W ciągu 2 tygodni udało nam się zaliczyć parę alpejskich przełęczy (Hochtor - Grossglockner, San Boldo, Stelvio, Furka, Grimsel, Oberalp, Silvretta), odwiedzić Wenecję, Liechtenstein i wiele innych miejsc. Wykąpać się w jeziorach Lemańskim, Garda, Como. Wjechalismy pod (tunel) i na Mont Blanc (kolejka). Na Stelvio udało mi się położyć po raz pierwszy Valca oraz obejrzeć zachód słońca a potem spędzić noc w schronisku na wysokości 2760 m. Oczywiście w Szwajcarii obowiązkowo zaliczyliśmy fondue. Na Silvrettę wjeżdżaliśmy w absolutnej mgle i deszczu. Na autostradzie w okolicach Mediolanu w jadącej przed nami ciężarówce eksplodowała butla ciśnieniowa i tańczyła po asfalcie przed naszymi kołami. Ogólnie mnóstwo atrakcji, widoków, wspomnień - Inzane w Alpach to coś co się pewnie zbyt szybko nie powtórzy - trasy dookoła Praz sur Arly tez były bardzo malownicze z nieskończoną liczba zakrętów Na zakończenie wyjazdu zregenerowaliśmy się w Tropical Islands koło Berlina (polecam strefę spa ).
Mała namiastka w postaci paru zdjęć:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Parys _________________ GRZEGORZ VRCC #25500
|