| Przygotowanie do snu zimowego |
| W lecie nie zawsze uda mi się raz w miesiącu a tu czytam że w zimie wszyscy co tydzień lub dwa. Panowie bez przesady, paliwo tak szybko nie paruje jak jest chłodno. Raz na miesiąc wystarczy. Chyba że z piweczkiem w łapie powspominać letnie chwile przy mruczeniu silnika - to wtedy trzeba częściej |