Śląskie walcowanie asfaltow. |
Dzej_dzej pisze: Mam TomToma i szału ni ma. Największą jego wadą jest mała elastyczność. Gdy raz ustali sobie trasę, to jeśli kierowca postanowi pojechać inaczej, to bardzo długo będzie namawiał do zawrócenia i powrotu na "jego" trasę. Dopiero po dłuższym czasie przeliczy ją sobie na nowo. Ale TomTom to nie mapy google. Nie ma dostępu w czasie rzeczywistym do warunków na trasie. Nie ma dostępu do internetu. Zaplanowałeś taką trasę to on tak szybko nie zmieni na nową. Przecież nie będzie podważał zdania swojego Pana Jadąc w Hiszpanii przy 40 stopniach telefon po chwili się wyłączy bo zagrzeje się bateria. TomTom nie. |