Jak bezpiecznie przypiąć |
Sazad pisze: Cześć, Przypinanie dziecka do siebie a już nie daj Boże do motocykla to bardzo zły pomysł. Pomyśl ile ty ważysz i co by się stało gdybyś spadł z motocykla i rolował z przypiętym dzieckiem a teraz pomyśl sobie jeszcze co z dzieckiem zrobiłby ponad 300 kg Walec. z dwojga złego ja bym wolał, żeby dziecko sam spadło z motocykla w momencie wypadku bo ma większe szanse na mniejsze obrażenia lub nawet przeżycie. Prawnie jak jest masz tu opisane: https://motovoyager.net/porady/czy-przewozenie-dziecka-na-motocyklu-jest-legalne-przepisy-kodeksu-drogowego-2021-jak-to-zrobic-z-przodu-czy-z-tylu-uprzaz-fotelik-szelki/ Widać że Szanowny kolega z dzieckiem raczej nie jeździł. Problemem dziecka w jeździe na motocyklu najczęściej jest to że zasypia. I wtedy nieprzypięte spadnie na 100%. Bez wypadku. Zasada jazdy która gdzieś kiedyś przeczytałem bez "mądrych" porad kodeksu drogowego w którym nie ma nic na temat zakazu przewozu dzieci Jest to żebyś sam jeździł jak chcesz, z pasażerem na 50% a z dzieckiem nie więcej niż 25% i zawsze trzeba używać głowy i nie pierdolcować. tylko tyle. |