Jazda z plecaczkiem |
Pkprzemo11 pisze: Koledzy , zauważyłem ,że podczas jazdy że swoja szanowna małżonką na ostrzejszych zakrętach szoruję podnozkiem po asfalcie .... Może za powoli wchodzisz w zakręt, twój plecaczek jest "pasywny', albo nawet przerażony. Nie składa się z tobą, prostuje, a nawet "idzie ze strachu w drugą stronę", musisz łamać moto, żeby zachować tor jazdy. Sam byłem plecaczkiem mojej małżonki i wiem o czym mówię |